Betlejem, małe miasto położone kilka kilometrów na południu od Jerozolimy, jest dwa tysiące lat punktem orientacyjnym w życiu każdego chrześcijanina zawsze, a szczególnie w okresie Świąt Bożego Narodzenia. W tym czasie spotykamy się wszyscy przy Dzieciątku – Jezus, przy którym z matczyną miłością czuwa Przenajświętsza Panna, którym opiekuje się św. Józef. Droga do Betlejem jest "skrótową drogą" dla wszystkich, którzy chcą być blisko Chrystusa. Może ktoś z nas odszedł daleko od Niego, to niech przypomni sobie betlejemską szopkę z kościoła lat dziecięcych z wołem i osłem i niech przeżyje smutek słów proroka Izajasza: "Poznał wół swego Zbawiciela i osioł żłób swego Pana, a Izrael mnie nie zrozumiał" /Iz.1,3/.
Może ktoś z nas zdążył zapomnieć o stajence betlejemskiej, to niech powtórzy za wielkim naszym dramaturgiem – K.H. Rostworowskim: „Dziś oto wracam Jezu Chryste w matczyne dawne strony, by kolędować: "Masz zaiste granice Nie – skończony". Może ktoś z nas szukał spotkania z Bogiem poza Betlejem, to niech nie wstydzi się wyznać: "Panie mój, choć stworzyłeś i niebo i ziemię, człowiek Ciebie zrozumie tylko w Betlejemie". Ale pewnie prawie wszyscy, którzy przeżywamy razem cud Betlejem, stwierdzamy z kolędą powstałą w czasach drugiej wojny światowej, wśpiewaną po raz pierwszy w kaplicy św. Andrzeja Boboli w Warszawie:
"A dzisiaj, czemu wśród ludzi
tyle łez, jako, katuszy,
bo nie ma miejsca dla Ciebie
w niejednej człowieczej duszy".
A potem, dzieląc się sercem jak opłatkiem, życząc sobie nawzajem wszelkich bogactw Betlejem, wypowiadamy naszą największą tęsknotę słowami nowej kolędy:
"Jezu malusieńki, Chryste Panie,
Naródź nam się w sercach dziś na nowo.
Betlejemski cud niech nam się stanie
i zamieszkaj z nami, Boże Słowo”.
Niech więc obecne święta, będą nasycone pobożnością płynącą z rodzinnego śpiewu kolęd, abyśmy jak najgłębiej przeżyli okazaną nam miłość Ojca, "że Syna swego nam dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, lecz miał życie wieczne" /J.3,16/. Program wyśpiewany przez Aniołów na polach Betlejem:
"Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli" niech wyznacza nam drogę do Boga i ludzi w dniach świątecznych, a potem i w codziennych, choćby najbardziej zwykłych i szarych.
Na radosne, tak bardzo rodzinne święta Bożego Narodzenia, składamy POLONII życzenia obfitych łask Bożego Dzieciątka. Niech światło betlejemskiej nocy budzi nadzieję przepełniającą naszą codzienność, niech umacnia i pomnaża wszystko, co w nas dobre, piękne i szlachetne, i przynagla do dzielenia się miłością w każdym dniu nowego roku – 2012.
Ks. J. Szpilski, C.M.